Recenzja: Cortex Dental i Sztyft

25 lutego 2017

Jakiś czas temu podjęliśmy współpracę z firmą Cortex. Cieszę się, że razem z Goyą mogłyśmy przetestować produkty weterynaryjne właśnie tej firmy. Dlaczego? Zainteresowało nas to, że każdy produkt Cortex posiada wspólny składnik, czyli Propolis.

Produkty Cortex zostały stworzone dla zwierząt oraz opiekunów, którzy dbają o dobro swoich czworonogów przez firmę BGM Pharma. Jest to ekologiczna polska firma farmaceutyczno - kosmetyczna, która specjalizuje się w opracowywaniu innowacyjnych produktów. Tworzy ona projekty w oparciu o naturalne składniki i ekstrakty, których siłą jest działanie poparte badaniami klinicznymi i naukowymi. A wszystko to ,,z miłości do zwierząt". Firma ta wyprowadziła na rynek świetne produkty, których głównym składnikiem jest właśnie Propolis.

"Propolis, zwany także naturalnym antybiotykiem, to najcenniejsza substancja, która pochodzi od pszczół. Jest to naturalna, czynna substancja, która chroni pszczoły w ulu przed wirusami, bakteriami, grzybami czy pasożytami. Propolis składa się z ponad 350 substancji aktywnych. Dzięki zawartości flawonoidów, związków fenolowych, kwasów aromatycznych, estrów, enzymów oraz wielu więcej. Ma działanie antybakteryjne, przeciwgrzybiczne, przeciwzapalne i przeciwwirusowe. Działa również miejscowo znieczulająco i regenerująco na wszelkiego rodzaju uszkodzenia naskórka. Jako składnik produktów Cortex, pomaga w szybkim leczeniu ran i stosowany może być jako środek antyseptyczny.

Firma reklamuje swoje produkty, jako takie, które są stworzone na bazie Propolisu. Wielu z Was czytając to określenie ma wrażenie, że tego też składniku będzie najwięcej. Ale to nie jest konieczne. Baza nie oznacza ,,największej ilości". Rozumie się ją jako podstawę, fundament, a nawet ogół czynników istotnych dla istnienia i rozwoju czegoś konkretnego. Czytając więc sformułowanie ,,na bazie" - możesz to również odczytać jako ,,na podstawie", co będzie miało tutaj takie samo znaczenie, ale być może okaże się prostsze do zrozumienia. Sens w tym, że to co zostało użyte jako podstawę, niekoniecznie musi zawierać się w największych ilościach. To jak budowanie domu - najważniejsze, choć proporcjonalnie najmniejsze są fundamenty - bez nich budynek nie powstanie, a przynajmniej nie będzie stabilny.
Firma Cortex dysponuje kilkoma ciekawymi produktami. W sprzedaży znajduje się
Cortex Żel dezynfekujący - na rany skórne u zwierząt;
Cortex Maść - na rany i zmiany skórne u zwierząt;
Cortex Dental - na rany przyzębia i jamy ustnej u zwierząt;
Cortex Chusteczki - oczyszczająco-odświeżające chusteczki do higieny uszu, łap i sierści zwierząt;
Cortex Sztyft -  sztyft regenerująco-ochronny na łapy, łokcie i nos.

W nasze łapki na tą chwilę wpadły dwa produkty, które razem z Goyą mogłyśmy przetestować i poddać naszej własnej ocenie oraz opinii. Dziękujemy więc za zaufanie i wysłanie nam produktów do zrecenzowania.
Na wstępie napiszę, że urzekły mnie pudełka, w których umieszczone zostały preparaty. Są naprawdę ładne, ciekawe w dotyku, a także posiadają niezbędne informacje. Spodobał mi się również slogan, który od razu rzucił mi się w oczy: ,,We are pets best friends" - prawda, że piękne?

CORTEX DENTAL
Jest to maść weterynaryjna na rany przyzębia oraz dziąseł u zwierząt. Kompleksowo regeneruje zęby pupila, zapobiega tworzeniu kamienia nazębnego, działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo oraz ma działanie miejscowo znieczulające. Stosowany codziennie pozwala uniknąć kosztownego leczenia.
pojemność: 50 gram;
cena: 74 zł;
Cortex Dental stosujemy raz dziennie. Maść nakładam Goyi tuż przed snem, zazwyczaj koło godziny 22:00. Ze smarowaniem psich dziąseł nie mam żadnych problemów. Psu podoba się zapach tego preparatu. Jeśli chodzi o smak - trudno mi tutaj coś stwierdzić. Napomknę jedynie, że Goya po nałożeniu maści oblizuje mordkę, a jak odkręcam wieczko produktu - cieszy się tak, jakby widziała smakołyki. Samej maści nie trzeba nakładać w dużych ilościach, ponieważ jest ona naprawdę wydajna. Jest delikatna i świetnie nawilża psie dziąsła.
Główna etykieta informuje nas, że Cortex Dental jest maścią leczniczą i ochronną na rany przyzębia oraz jamy ustnej u zwierząt. Wiele psów choruje na zapalenie dziąseł i przyzębia, posiada kamień nazębny, czy też nadżerki. Choroby przyzębia wpływają również na inne organy i przyczyniają się do powstania o wiele groźniejszych dolegliwości. Dlatego lepiej zapobiegać niż leczyć. Dental można śmiało stosować u psów zdrowych. Maść zapobiega tworzeniu się kamienia nazębnego, aft, miejscowo znieczula oraz działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, dzięki czemu regeneruje i poprawia kondycję psich dziąseł, w tym zębów.
CORTEX SZTYFT
Przeznaczony jest do regeneracji łap, łokci oraz nosów. Chroni opuszki przed zimnem, solą oraz wysoką temperaturą podczas upałów. Przyspiesza gojenie ran, zatrzymuje zakażenia, a także regeneruje rany. Zapobiega rozwojowi grzybów, bakterii, chorób i wspomaga leczenie.
pojemność: 5g
cena: 33zł
Cortex Sztyft stosujemy przed i po każdym spacerze (filmik). Każdego dnia wybieramy się na krótkie, bądź długie wędrówki. Zasadniczo są to 3, czasem 4 przechadzki dziennie. Sztyft stosujemy więc proporcjonalnie 6 lub 8 razy każdego dnia. Podoba mi się forma tego preparatu. Nie są to ani chusteczki, ani maść w tubce, czy pudełeczku. Produkt swoim wyglądem przypomina pomadkę ochronną. Dzięki temu Sztyft zmieści się w każdej, nawet najmniejszej kieszonce - zawsze może być pod ręką.
Oprócz tego jest naprawdę prosty i przyjemny w aplikacji. Świetnie nawilża oraz regeneruje, a nawet ujędrnia i utwardza opuszki - Goya potwierdza. Według mnie kosmetyk ten jest praktycznie bezwonny, ale pies czując jego zapach szaleje. Czasem mam wrażenie, że ta mała kluska czuje w nim coś słodkiego. Nie dziwię się temu, gdyż jak powyżej wspomniałam - Propolis pochodzi od pszczół, a z nimi kojarzy nam się głównie słodki miód.
Cortex Sztyft ma działanie 7in1: chroni, odbudowuje, przyspiesza gojenie, uelastycznia, oczyszcza oraz działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie. Produkt można stosować przez cały rok na nos, łapy i łokcie. Chroni on przed śniegiem, solą, wodą, zimnem, gorącem, chemikaliami, a także różnego rodzaju pasożytami i bakteriami.
› Na popękane opuszki Sztyft należy stosować co 2 godziny bez względu na ilość spacerów. Opuszki bez uszkodzeń wystarczy smarować przed i po spacerze.
Oba produkty sprawdzają się u nas naprawdę świetnie. Są wydajne, dzięki czemu starczą nam na dłuższy okres. Ich zapach podoba się psu, dzięki czemu stosowanie preparatów Cortex jest naprawdę przyjemne - zarówno dla właściciela, jak i psa. Myślę, że cena kosmetyków jest adekwatna. Są to kosmetyki lecznicze, weterynaryjne, które mają chronić naszego psa przed wieloma nieprzyjemnymi sytuacjami, w tym infekcjami. Według mnie warto mieć w psiej apteczce produkty firmy Cortex - u nas zawitały one na dobre, szczególnie Sztyft. Osobiście, razem z Goyą - polecamy!

EDIT: Dodam, że łapki Goyi nie są duże, więc nie potrzeba tutaj wiele maści. Na łapach większego psa na pewno większe będzie jego zużycie, dlatego do produktu należy podchodzić całkowicie indywidualnie. Recenzja jest opisana według moich spostrzeżeń, zauważonych stosując produkt tylko i wyłącznie na łapach i nosie Goyi.

10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawe produkty! Chciałabym zaopatrzyć się we wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że warto się w nie zaopatrzyć - chociaż na próbę. Szczególnie przy problemach z łapami u Emeta, może właśnie te kosmetyki pomogłyby w walce z ranami?
      Nie wiem jak inne maści na rany, ale jak wspomniałam - u nas Sztyft utwardził i ujędrnił kluskowe opuszki, naprawdę! Teraz wydają się o wiele odporniejsze, niż poprzednio :D

      Usuń
  2. Czuję, że produkty Cortex (szczególnie Sztyft) okażą się dla psiarza kolejnym 'must-have', bo naprawdę są warte swojej uwagi, a przynajmniej według mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sztyft najbardziej zwrócił moją uwagę, jednak wydaje mi się że 5g może nie być takie wydajne, szczególnie gdy ma się dużego psa. Dlatego mogliby wprowadzić jakąś większą wersję.. Takie przynajmniej jest moje zdanie patrząc na to wszystko tak na szybko. Dental też wygląda na bardzo fajny produkt! Wielki plus dla producenta, że stworzyli gamę bardzo fajnych i ciekawych produktów. Teraz by wystarczyło jakoś zacząć uczyć ludzi o tym, że niektóre psy tego potrzebują.
    Pozdrawiamy, Biscuit Life!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmm... 5g niby mało, ale naprawdę niewiele trzeba aby Goyciowe łapki były nawilżone. Sztyft działa podobnie do pomadki ochronnej, jak wspominałam - stosowałam go kilka razy dziennie przez dłuższy okres, a ubyło mi go bardzo mało. Jednak wiadomo - na większych łapach większe będzie zużycie produktu, co faktycznie może okazać się bardzo mało wydajne. Zależy też od tego ile tego sztyftu się nakłada. Wydaje mi się, że każdy właściciel psa będzie to robił w inny sposób. Ja nakładam naprawdę niewielką ilość produktu, tak żeby tylko opuszki były wilgotne, więc nie schodzi tego dużo. Mam nadzieję, że kosmetyku wystarczy mi jeszcze na jakiś czas. Co prawda aktualnie nie ma już śniegu, nie sypią solą, więc na jakiś czas smarowanie łap mogę wstrzymać, ale nigdy nic nie wiadomo...może nas zima jeszcze zaskoczy i sypnie na Wielkanoc :D

      Usuń
  4. Super recenzja! :D Sztyft mnie mega zainteresował, myślę, że kupie go na przyszłą zimę.

    zwariowaneurwisy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. My jesteśmy w trakcie testowania sztyftu i wiesz jakie są moje odczucia na ten temat :P. Następnym razem będziemy musieli się zaopatrzyć w maść. Ale ogółem produkty Cortex wydają mi się naprawdę fajne, ja na razie użyłam je tylko raź, ale w przyszłości będę je regularnie kupować. I szczerze mówiąc pierwszy raź spotkałam się z tą firmą, nigdy wcześniej o niej nie słyszałam.
    Świetna recenzja, nic mi w niej nie brakuje!
    psi-temat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Maść na zęby i opuszki sprawdziłaby się u nas świetnie ! Będzie trzeba pomyśleć nad zakupem ! :) Produkty wydają świetne !
    Pozdrawiam, Złoty Pies

    OdpowiedzUsuń
  7. Hmm, słyszałam niedawno sporo o produktach tej firmy i bardzo mnie zaciekawiły :) Zastanawiam się nad nimi, może kiedyś kupię coś na próbę, najbardziej zaciekawił mnie ten sztyft.
    Pozdrawiamy serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Produkty marki Cortex polecił mi fryzjer dla psa. Warszawa to na całe szczęście miasto, w którym bez problemu wyposażyć można się w niezbędne artykuły dla zwierząt, więc i z tymi produktami nie było problemu :) Nam najbardziej do gustu przypadły oczyszczająco-odświeżające chusteczki, ale sztyft też daje radę ;)

    OdpowiedzUsuń