Projekt 62

01 lipca 2015

Dawno tutaj nie pisałam, głównie z powodu szkoły. Brak postów na blogu nie oznacza, że nie robię z psem kompletnie nic, wręcz przeciwnie -  non stop pracujemy.  Dzisiejszy post miał być nieco w innej tematyce, bo o stworzeniu szarpaka, ale jak tylko dowiedziałam się o Projekcie 62 to postanowiłam ułożyć i swój własny plan. 





O wyzwaniu dowiedzieliśmy się u White Couch Potato. 62 dni - dla jednych mało, dla innych aż za dużo, dla nas jest to liczba neutralna, ponieważ nie mamy innych planów na wakacje, ale w każdej chwili coś może wyskoczyć. Kto wie jak potoczą się te 2 miesiące - niespodzianki mile widziane! :)

Kliknij na cele, aby dowiedzieć się więcej :)









O co chodzi?
Jak już wiecie ,,Chodzenie tyłem'' jest bardzo popularną sztuczką w psim sporcie, ponieważ poprawia orientację tylnych łap. Po opanowaniu tej komendy można zacząć ćwiczenia z zarzucaniem tylnych łap (inaczej zadu) na różne rzeczy, np. książka, drzewo itd. Dodatkowo takowa sztuczka przyda nam się do przechodzenia tyłem pod moimi nogami.
Jak to zrobić?
Patrząc na mojego psa, myślę, że najprościej będzie użyć do tego smaków. Wykorzystam również miejsce między ogrodzeniem i altaną, ponieważ jest to wąski, aczkolwiek długi kawałek trawnika. Ułatwi nam to nieco naukę cofania ponieważ psina nie będzie myślała o tym czy się obrócić.




O co chodzi?
Chodzenie przy nodze jest komendą znaną z nauki posłuszeństwa, szczególnie w Obi. Aktualnie nie mam żadnych planów związanych z tym sportem, ale bądź co bądź jest to dla mnie jedna z ważniejszych komend.
Jak to zrobić?
Tutaj znowu wykorzystam smaki. Najlepszym rozwiązaniem będzie ustawienie psa przy lewej nodze w pozycji siedzącej i ruszenie na raz, przy czym początkowo obfite nagradzanie za dobre chodzenie. Z czasem nagradzanie smakami będę zmniejszać, aż do zmiany na zabawki.




O co chodzi?
Mój pies nie potrafi chodzić na smyczy. Smycz nigdy nie jest luźna, zawsze napięta. Goya ma geny teriera, więc na każdym spacerze idzie z nosem w ziemi. Wącha, szuka, tropi - ciągnie.
Jak to zrobić?
Jako, że będzie to najtrudniejszy cel do osiągnięcia, będę poświęcała mu najwięcej uwagi. Jako, że stawanie za każdym razem kiedy pies ciągnie nie będzie efektowne. Wracanie do domu i ponowne wychodzenie również nie. Wypróbuję inną, własną metodę. Kupię małego pluszaka, którego rozetnę na szwie, wyciągnę z niego cały plusz, po czym w jego miejsce wsadzę suszone jedzenie o długotrwałym terminie i intensywnym zapachu. Zaszyję pluszaka i zmotywuję psa do zabawy nim, podążania za nim na ogrodzie. Następnie zanim wyjdę na spacer dam suni zabawkę do powąchania i pokażę, że mam ją w ręku. Postaram się sprawić, aby Goya swoją uwagę zwracała na zabawkę, którą mam w ręku, niżeli na zapachy z zewnątrz. Oczywiście za każde zwrócenie uwagi na miśka - psina zostaje nagrodzona :)




O co chodzi?
Mój pies od szczeniaka broni swoją własność, tj. zabawki oraz jedzenie. Nie ważne, czy leży to obok, w innym pomieszczeniu, czy jest zakopane - do danej rzeczy podejść się nie da, bo inaczej zostanie się obszczekanym, przewarczanym, a w najgorszym przypadku ugryzionym. To zachowanie jest bardzo kłopotliwe, gdyż nasz dom jest niezwykle gościnnym i co chwilę są u nas dzieci.
Jak to zrobić?
Próbowałam już wszystkich internetowych pomysłów, ale żaden nie był skuteczny, a wręcz przeciwnie - pogarszał sytuację. Mój pomysł jest taki, aby znowu zaskoczyć wypchanym smakami pluszakiem - innym (inny pluszak, inny zapach), tak, żeby psiak wiedział, czym i za co zostaje nagradzany. Jak pójdzie - tego nie wiem. Ale mam nadzieję, że ujrzę choć małe postępy!




O co chodzi? Slalom jest dość popularną sztuczką. Slalom możemy ujrzeć w różnej postaci. Jedną z nich jest slalom między nogami, kolejną slalom między pachołkami (Agility).

Jak to zrobić?
Jeżeli chodzi o tą sztuczkę to w 100% stawiam na zabawki! Jeżeli chodzi o naukę slalomu między pachołkami to wykorzystamy do tego technikę z bloga fastncrazy. Natomiast w nauce slalomu między nogami wykorzystam szczególnie podążanie za zabawką. (więcej szczegółów na temat slalomu opiszę jego opanowaniu przez Goyę, ponieważ uważam, iż tak będzie łatwiej).




O co chodzi?
Goya jest bardzo chwytnym psem. Bez trudu łapie w powietrzu piłkę, którą jej rzucam. Równie dobrze radzi sobie z pluszakami. Już od początku wiedziałam, że chcę ćwiczyć z Goyą Frisbee, jednak dopiero teraz jestem do tego naprawdę przekonana. Goya utwierdziła mnie w przekonaniach, iż ładnie się spisze jako łapacz latających dysków.
Jak to zrobić?
Najpierw zakupię dysk! Początkowo wykorzystam komendę ,,trzymaj'' (tak aby dobrze zapoznała się z budową, jak i miękkością dysku), za każde przytrzymanie dysku psina będzie nagrodzona. Następnie będę przesuwać dysk w powietrzu, mówiąc przy tym łap (Goya zna tą komendę bardzo dobrze). Kiedy będę widziała rezultaty, zacznę dysk lekko podrzucać w powietrzu, na wysokość pyska suni, tak aby nie miała trudności z jego złapaniem. Kiedy już opanuje łapanie dysku na poziomie swojego pyszczka przejdę do podstawowego łapania dysku - Rollera.









O co chodzi?
Uczę się w technikum o profilu Architektury Krajobrazu. W październiku mam praktyczny egzamin zawodowy, który ma sprawdzić moje umiejętności w znajomości i odróżnianiu roślin, liczenia kosztorysu (np. koszt przygotowania miejsca na rabatę) oraz sadzeniu danych roślin. Oczywiście większość roślina ma swoje wymagania. Aby zaliczyć egzamin praktyczny muszę uzyskać min. 70/100%
Jak to zrobić?
Uczyć się! Wyjąć 4 książki z przedmiotu zawodowego i każdą przestudiować! Niestety nie jestem osobą, która lubi uczyć się na pamięć. Dlatego moim postanowieniem jest przeczytanie tych 4 książek swobodnie, na luzie i ze zrozumieniem. Przejrzenie zeszytów z każdego roku oraz wykonanie kilka egzemplarzy próbnych egzaminów :)




O co chodzi?
Prowadzę bloga fotograficzno-graficznego Fursora. Niestety ostatnio mam bardzo mało weny na robienie zdjęć. Coś we mnie pękło, dodatkowo większość wyjechała do pracy sezonowej, więc na modelów nie mam co liczyć. Jako, że aparat zawsze był moim przyjacielem i zawsze miałam go przy sobie - muszę zebrać się w sobie i na nowo uchwycić piękne chwile w obiektywie.
Jak to zrobić?
Szukać inspiracji! Nowe blogi, nowe vlogi, nowi miłośnicy fotografii. Moim celem jest wyszukanie min. 10 nowych - naprawdę dobrych blogów fotograficznych w internetach i obserwowanie ich, co sprawi u mnie większą motywację do robienia zdjęć, jak i poszerzy moje horyzonty o nowe pomysły na zdjęcia. Rozejrzę się również na YT, bo kto wie - może znajdę jakieś ciekawe poradniki. Chciałabym również poznać nowe osoby, które pasjonują się fotografią, nawiązać z nimi kontakt, bo wiem, że miałabym wiele wspólnych tematów, jak i zarówno pytań. Postaram się również znaleźć blogowiczów do współpracy - zobaczymy co z tego wyjdzie :) Jeśli masz bloga fotograficznego i interesuje Cię współpraca - napisz :)




O co chodzi?
Jak powyżej opisałam - fotografia to część mojego życia, mam również bloga. Niestety uważam, że moje zdjęcia nie są idealne. Mają jakieś wady, błędy. Jednak wiem, że to da się naprawić, poprawić i będzie lepiej.
Jak to zrobić?
Zacznę od przeczytania książki "Język fotografii" DuChemina poleconej przez autorkę bloga White Eyed Husky. Postaram się zainwestować w lepszy program do obróbki zdjęć (o ile fundusze na to pozwolą). Oczywiście ,,praktyka czyni mistrza'', więc postaram się ćwiczyć ponad normę. Dobre zdjęcie za pierwszym razem nie oznacza sukcesu, a złe zdjęcie pokazuje błędy jakie robię, tym samym dowiem się co mogę poprawić :)




O co chodzi?
Wielu z Was - naprawdę wielu zamawia u mnie szablony. Kodowanie, czyli HTML, CSS oraz Java Script stało się moją pasją. Można powiedzieć, że codziennością, bo kiedy nie tworzę szablonów - piszę instrukcje. Dzięki kodom mogę sprawić, że moja, jak i Twoja wizja strony stanie się prawdą i będzie bezproblemowo funkcjonować w internecie. Kody są jak nasze myśli, które urzeczywistniamy. W rzeczywistości wydają się bardzo proste, jednak to co robimy, bądź o czym myślimy jest tak zawiłe i trudne, że czasami sami mamy z tym problem. Pierwszy raz spoglądając na HTML - stwierdziłam, iż ten język stworzyli obcy, po roku znowu do niego wróciłam i stał się tak przejrzysty, jakbym czytała bajkę dla dzieci :)
Jak to zrobić?
Mam w planach również tworzenie poradników, ale na to jeszcze poczekam. Chciałabym jednak aby mój zakres wiedzy na temat kodów się poszerzył. Chcę tych kodów znać jeszcze więcej, co na pewno ułatwi mi odnalezienie nowych blogów jak i poradników. Nie będzie to łatwe i pewnie będę musiała takich stron szukać jedynie w obcych językach, ale raz się żyje i brnie się w pasje! Kto wie, może kiedyś pasa mi się odpłaci - dosłownie :D Zarabianie na tym co się lubi jest chyba najlepszą opcją w życiu.

Jest wiele celów w moim życiu, nad którymi chciałabym popracować, jednak nie wszystko można zrobić w przeciągu 2 miesięcy. Po długim namyśle wymieniłam te najważniejsze. Niektóre z zadań to coś, czego chcę się nauczyć, inne to coś, co chcę poprawić, a jeszcze inne coś, nad czym muszę popracować. Jak widzicie ,,jaki właściciel - taki pies'' - i ja i Goja nie jesteśmy we wszystkim idealne, więc nad niektórymi sprawami musimy solidnie popracować :)

Życzymy powodzenia oraz wytrwałości wszystkim uczestnikom Tego wyzwania!

12 komentarzy:

  1. Polecam skonkretyzować plany, szczególnie takie jak wyeliminowanie agresji. Zastanów się, jak chcesz to zrobić. Chcieć, to prawie móc, ale po drodze jest jeszcze: "wiedzieć jak to zrobić" :) Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy najechać na link, wcześniej się nie wyświetlało, ponieważ błędnie wpisałam kod w CSS :)

      Usuń
  2. Powodzenia :) Trzymam kciuki ! My również bierzemy udział w tym projekcie, zapraszamy do nas na post o tym ;)

    P.S. Jak zrobiłaś ten pokaz slajdów w tytule bloga ?? Cały dzień szukam jak to zrobić i nie mogę nigdzie tego znaleźć ...
    http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy i wzajemnie! :)

      Instrukcję jak zrobić taki slajd znajdziesz na moim drugim blogu w zakładce GRAFIKA > INSTRUKCJE (fursora.blogspot.com)

      Usuń
  3. Powodzenia w realizacji planów! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymam mocno kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. My mamy problem z cofaniem i jest to na liście naszych celów. :)

    Trzymamy za Was kciuki i łapy! Czekam na posty z postępami!

    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas, K&N
    neronon.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś nominowana do LBA. Więcej informacji znajdziesz tu: kundelekwiki.blogspot.com
    PS. Bloga daję do obserwowanych.
    Małgorzata&Wiki

    OdpowiedzUsuń